To było wspaniałe wesele… Z Agnieszką i Tomkiem spotkaliśmy się na weselu ich znajomych, Eweliny i Konrada, gdzie robiliśmy reportaż. Po kilku tygodniach dograliśmy temat obsługi ich wesela.
Młodzi wyjeżdżali na swój ślub z hotelu. Jechali pięknym cabrio Cadillaca, a ślub miał miejsce białostockiej katedrze. Wesele było szczególne. Piękna sala zastawiona okrągłymi stołami w lawendowym klimacie glamour. Całości dopełniły ledowe, niebieskie światła DJ. Czujący dobrze muzykę goście, świetna muzyka – czego więcej chcieć? Impreza toczyła się praktycznie bez przerw.
Po kilu dniach sesja. Agnieszka wybrała ruiny i jezioro. Niestety klimatyczny pomost został rozebrany ale znaleźliśmy nowy i to z przycumowanymi łódkami :). Rekwizyt w postaci butelki wina szybko “się skończył” ale za to młodzi nabrali ochoty na pozowanie – co wychodziło im wyśmienicie. Efekt poniżej.
Najnowsze komentarze